Ograniczenie w rozporządzaniu udziałami w spółce z o.o.
Przy tworzeniu lub dokonywaniu zmian w treści umowy spółki, oprócz zagadnienia sukcesji, najczęściej dyskutujemy z klientami o ograniczeniach w rozporządzaniu udziałami w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością.
Ograniczenia w zbywaniu udziałów w spółce z o.o.
Nie ma, jednakże jednego rozwiązania tej kwestii, która odpowiadałaby każdemu stanowi faktycznemu. Odpowiedź na pytanie, jaki model ograniczeń w zbywaniu udziałów jest optymalny, jest uzależniona od kilku czynników. Najważniejsze, z perspektywy prawnika to ustalić z kim będzie zawiązana lub trwa spółka. Jeżeli jest to nowe przedsięwzięcie biznesowe, zazwyczaj lepiej jest ustanowić bardziej złożone ograniczenia w dysponowaniu udziałami. Czasami natomiast, gdy zaufanie do wspólnika lub wspólników jest praktycznie nieograniczone, zakres ograniczeń może być mniejszy. Nadmierne komplikowanie obrotu udziałami, z jednej strony ogranicza możliwość znalezienia się w strukturze wspólników, których się nie akceptuje, z drugiej strony wywołuje trudności w realizacji zbycia udziałów oraz przedłuża samą procedurę. Czas na jej przeprowadzenie może podważyć sens dokonywania rozporządzenia udziałami.
Jak skutecznie zarządzać ograniczeniami w rozporządzaniu udziałami w spółce?
Nigdy jednak nie doradzam całkowitej rezygnacji z ograniczeń w rozporządzaniu udziałami. Nie musi nawet chodzić o fakt, że dojdzie do konfliktu ze wspólnikiem, ale niestety czasem dochodzi do dziedziczenia udziałów szybciej niż było to planowane. Ponadto, zdarza się, że dziedziczą osoby, których pozostali wspólnicy nie akceptują w tej roli. Konflikty, które pojawiają się w takich scenariuszach prowadzą do zbywania udziałów konkurencji lub skarżeniu uchwał, a nawet torpedowaniu działalności spółki (np. w przypadku łącznej reprezentacji i pierwotnie dwuosobowych spółek).
Od struktury udziałów w spółce, zaangażowania w jej zarząd, zakresu zaangażowania finansowego w spółkę zależeć będzie, zgodę jakiego organu należy przewidzieć przy zbywaniu udziałów (zgromadzenia wspólników, zarządu czy rady nadzorczej). Ponadto, należy pamiętać o możliwości zastrzeżenia prawa pierwszeństwa w nabywaniu udziałów przez dotychczasowych wspólników. Wreszcie, co częściej stosowane przy większych spółkach, można przewidzieć umowę zawieraną przez wspólników, która dodatkowo będzie regulowała ich prawa i obowiązki wobec siebie i wobec spółki.
Ponadto, rozwiązaniem, które często rozwiązuje wiele potencjalnych problemów z niechcianymi wspólnikami jest zastosowanie tzw. automatycznego umorzenia udziałów.
Adwokat
Piotr Janczarek